W nadolziańskim grodzie odbył się po raz piętnasty festiwal Skarby z cieszyńskiej trówły, który trwał od 15 do 20.09.2015 roku. Celem imprezy są spotkania z tradycją i rzemiosłem z regionu. Odbyły się liczne warsztaty rodzinne, na których można było wykonać, papier czerpany lub marmurkowy. Dzieci mogły zrobić dla siebie zabawki, pomalować drewniane ptaszki czy uszyć maskotki. Odbyły się również warsztaty folklorystyczne prowadzone przez Zespół Pieśni i Tańca Ziemi Cieszyńskiej. Swoich sił, można było spróbować w dwustronnym hafcie beskidzkim, oraz pomalować własną kartonową trówłę.
A co to w ogóle ta trówła, nie każdy wie, że to nic innego jak pięknie malowana skrzynia ludowa, w której przechowuje się cenne rzeczy, ubrania, po prostu nasze ulubione skarby.
A co to w ogóle ta trówła, nie każdy wie, że to nic innego jak pięknie malowana skrzynia ludowa, w której przechowuje się cenne rzeczy, ubrania, po prostu nasze ulubione skarby.
Oprócz warsztatów, można było posłuchać ludowej muzyki, czytania tekstów gwarowych, pośpiewać z zespołami pieśni. Przez cały festiwal odbywały się spotkania z ciekawymi ludźmi, wystawy fotograficzne, malarstwa i rzeźby.
W ostatni dzień nie zabrakło również jarmarku, na którym miałam swoje stoisko. Oprócz mojego straganu, można było podziwiać kramiki innych. Było trochę ceramiki, zabawek, ubrań, torebek i dodatków do domu. Można było również zjeść pyszne ciasta, placki i napić się grzańca :)
Pomimo zimna i zachmurzonego nieba atmosfera była bardzo fajna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz, który napędza mnie do dalszego działania.